sobota, 25 marca, 2023
Godzinnik.pl Polityka Rosja powołuje do wojska narkomanów i alkoholików. "Władza sięga po tych, którzy...

Rosja powołuje do wojska narkomanów i alkoholików. „Władza sięga po tych, którzy są pod ręką”

Głównym kryterium mobilizacji na wojnę z Ukrainą stała się szybkość znalezienia mężczyzn i dlatego komendy uzupełnień sięgają po tych, którzy są pod ręką; najłatwiej uzyskać dane osobowe m.in. alkoholików i osób leczących się z uzależnienia od narkotyków – podał w środę na Telegramie niezależny rosyjski kanał Możem Objasnit”.

Mobilizacja w Rosji

Jak powiadomił „znajomy jednego z gubernatorów”, osoby uzależnione od narkotyków „trafiły już na policyjne listy”, ponieważ „łatwo je odszukać na podstawie miejsca meldunku”. W całym kraju największe „szanse” na powołanie do armii mają mężczyźni, którzy mieszkają i regularnie głosują w wyborach tam, gdzie zostali oficjalnie zameldowani – twierdzą niezależne media. Wezwania na front otrzymują także osoby cierpiące na przewlekłe choroby i charakteryzujące się „ograniczoną sprawnością fizyczną”.

„W (rosyjskich) regionach mężczyzn powołuje się +na zapas+. W wielu miejscach (lokalne administracje) starają się przekroczyć plany ministerstwa obrony i (wezwać) nie 1 proc. rezerwy mobilizacyjnej na danym terytorium, ale 2-4 proc. Zależy to od potencjału protestacyjnego w regionie. Im miejscowa społeczność jest posłuszniejsza, tym więcej ludzi zostanie tam zmobilizowanych” – podkreślono na łamach Możem Objasnit’.



We wtorek lokalne media na wyspie Sachalin na Dalekim Wschodzie Rosji powiadomiły, że rodziny mężczyzn powołanych do wojska mają tam otrzymać po 5-6 kg ryb. Wprowadzenie tej nowej formy „pomocy” na Sachalinie i Kurylach ogłosił Michaił Szuwałow, przewodniczący regionalnego komitetu wykonawczego kremlowskiej partii Jedna Rosja.

Prezydent Władimir Putin wydał 21 września dekret o częściowej mobilizacji na wojnę z Ukrainą oraz zagroził „użyciem wszelkich środków”, by bronić Rosji przed rzekomym zagrożeniem ze strony Zachodu. Według oficjalnych przekazów Kremla pod broń ma zostać powołanych około 300 tys. rezerwistów, lecz w ocenie niezależnego portalu Meduza mobilizacja może objąć nawet 1,2 mln mężczyzn, głównie spoza dużych miast.

Po zarządzeniu branki setki tysięcy Rosjan próbują opuścić kraj i uniknąć wysłania na front. Osoby uciekające przed służbą w armii starają się przedostać m.in. do Finlandii, Kazachstanu, Mongolii i Gruzji. W ubiegłym tygodniu pojawiły się doniesienia, że na granicach z Finlandią, Gruzją i Kazachstanem powstają punkty mobilizacyjne, w których mężczyźni otrzymują wezwania do wojska.

NEWSLETTER

NAJNOWSZE INFORMACJE

Studia na uniwersytecie Bocconi w Mediolanie

Jeśli chcesz studiować finanse i nauki ekonomiczne za granicą, to w Mediolanie znajduje się jedna z najlepszych uczelni na świecie!

Ostatnie pożegnanie

Zakład pogrzebowy Jakubisiak organizuje ceremonie pogrzebowe w Warszawie i nie tylko. Organizowane są ceremonie zarówno katolickie, jak i świeckie. Firma ta ma...

Spedycja międzynarodowa

Jeśli ktoś zajmuje się handlem międzynarodowym, to warto skorzystać z usług doświadczonej firmy spedytorskiej. Pozwoli to na skrócenie czasu realizacji transportu. Można...

Sprzedaż i wynajem mieszkań i domów

Zarządzanie nieruchomościami wymaga doświadczenia, znajomości rynku. W celu zaoszczędzenia czasu i pieniędzy warto zdecydować się na skorzystanie z usług sprawdzonego pośrednika. Jest...

Sztuczna inteligencja na boisku i w studiu nagraniowym

Sztuczna inteligencja realizuje bez pomocy człowieka transmisje sportowe, dbając o jakość przekazu dopasowaną do oczekiwań nowych pokoleń odbiorców. Równocześnie na całym świecie...

Trądzik – rodzaje i sposoby leczenia

Trądzik jest chorobą zapalną skóry. Dotyka osoby w każdym wieku. Pod względem estetycznym jest bardzo kłopotliwy, ponieważ może wywołać powstanie na twarzy...

Transformacja na rynku tłumaczeń

Rynek tłumaczeń to ciekawa i jednocześnie trudna branża, w której dzieje się wiele ciekawego. To też rynek, na którym każda zmiana sytuacji...

Kaman Sport Group uruchamia Fundację i program Nadzieje Olimpijskie. Andrzej Wrona: ,,Zmieniamy polski sport na lepsze’’

Kaman to organizacja wspierająca polskich sportowców, dla których ograniczenia materialne są główną barierą rozwoju ich kariery. Założyli ją biznesmen Jan Domański, były...