Godzinnik.pl Polska Polska w ogonie Europy pod względem leczenia astmy ciężkiej przyczyniającej się do...

Polska w ogonie Europy pod względem leczenia astmy ciężkiej przyczyniającej się do wielu zgonów. Tylko 3 tys. pacjentów otrzymuje skuteczne leczenie terapią biologiczną, a diagnoza trwa nawet siedem lat

Polska w ogonie Europy pod względem leczenia astmy ciężkiej przyczyniającej się do wielu zgonów. Tylko 3 tys. pacjentów otrzymuje skuteczne leczenie terapią biologiczną, a diagnoza trwa nawet siedem lat

Szacuje się, że w Polsce astma dotyka ok. 4 mln. osób, z tej liczby 2,2 mln chorych jest zdiagnozowanych i podjęto u nich leczenie. Niestety 38 tys. pacjentów doświadcza astmy ciężkiej, która objawią się dusznością, uporczywym kaszlem, problemami z oddychaniem, zaostrzeniami choroby prowadzącymi do inwalidztwa i często do przedwczesnej śmierci. Wprawdzie obecny program lekowy B.44 zapewnia pacjentom leczenie biologiczne, ale chorzy mogą z niego skorzystać dopiero po wcześniejszym zastosowaniu doustnych leków systemowych (kortykosteroidów), które powodują liczne powikłania w postaci dodatkowych chorób, np. cukrzycy, zaćmy, nadciśnienia tętniczego czy osteoporozy. Szansą na poprawę jakości życia osób z astmą ciężką jest poszerzenie dostępu do terapii biologicznej poprzez zmianę zapisów kryteriów włączania do programu lekowego i zwiększenie leczenia w warunkach domowych.

Astma to choroba przewlekła, a jej rozwój zależy od predyspozycji genetycznych i czynników środowiskowych. Zaczyna się najczęściej w dzieciństwie i towarzyszy choremu przez całe życie. Ze względu na wysoki wskaźnik zachorowalności astma staje się chorobą społeczną, a wzrost zapadalności na nią wpisuje się w trend epidemii chorób alergicznych.

– W Polsce na rozpoznanie astmy czeka się średnio ponad siedem lat i to jest zdecydowanie za długo. Średnia europejska wynosi 3,5 roku. Można to zmienić, edukując lekarzy, bo tylko wyedukowany lekarz rozpozna objawy – kaszel, świsty, duszności – które wydają się proste. Problem w tym, że astma jest chorobą zmienną i często się zdarza, że jej objawy nie występują w gabinecie lekarza, niemniej wtedy musimy uwierzyć pacjentowi. W przypadku pacjentów, którzy wchodzą na ścieżkę diagnostyczną w kierunku astmy, mamy dobre standardy leczenia, standardy GINA, standardy Polskiego Towarzystwa Alergologicznego, które mówią wprost, co należy zrobić. Stawiamy rozpoznanie: astma oskrzelowa, dajemy leki wziewne i ten pacjent zdrowieje. Jednak dotyczy to jedynie połowy chorych, druga połowa ma objawy i nie ma postawionego rozpoznania. Chorzy stosują niepotrzebnie antybiotyki na infekcje, które wcale nie są infekcjami, ale zaostrzeniami choroby – mówi agencji Newseria Biznes dr n. med. Piotr Dąbrowiecki, alergolog z Kliniki Chorób Wewnętrznych, Infekcyjnych i Alergologii Wojskowego Instytutu Medycznego, przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP.

Szacuje się, że w Polsce objawy astmy ma ponad 4 mln osób, ale tylko ok. 2,2 mln ma świadomość choroby i jest aktywnie leczonych – pokazuje najnowszy raport „Życie z astmą ciężką. Punkt widzenia pacjenta”, opracowany w ramach Koalicji na rzecz Leczenia Astmy.

– Ważne jest, abyśmy umieli odróżniać astmę ciężką od tak zwanej astmy trudnej. To są dwie różne sytuacje, niekoniecznie rozpoznawalne przez lekarzy pierwszego kontaktu, a czasami nawet i przez specjalistów – mówi prof. dr hab. n. med. Karina Jahnz-Różyk, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Pneumonologii, Alergologii i Immunologii Klinicznej Wojskowego Instytutu Medycznego. – Z astmą trudną mamy do czynienia wtedy, kiedy pacjent na przykład nie bierze leków i wtedy jego choroba systematycznie się pogarsza i wchodzi w etap ciężki. Natomiast astma ciężka, kwalifikująca się do potencjalnego leczenia biologicznego, to taka, w której nie uzyskujemy kontroli choroby pomimo stosowania maksymalnej dawki glikokortykosteroidów wziewnych i innych leków, które są dla  ciężkiej postaci astmy przeznaczone.

Grupa pacjentów z ciężką astmą stanowi w Polsce ok. 10 proc. wszystkich chorych, czyli ok. 38 tys. osób. Jednak pomimo tego, że ciężka astma występuje stosunkowo rzadko, to wiąże się ona z poważnymi powikłaniami i złym rokowaniem.

– Pacjent, który ma ciężką postać astmy, żeby normalnie żyć, musi często stosować doustne sterydy. Tymczasem już nawet kilka dni leczenia wysoką dawką to jest tyle, ile powinno wynosić całoroczne zużycie leków wziewnych sterydowych. To jest bardzo silna terapia, która oczywiście pomaga pacjentowi (brak kaszlu, duszności, zaostrzeń), ale jednocześnie oznacza szereg powikłań. Jaskra, zaćma, osteoporoza, cukrzyca typu 2, choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy, nadciśnienie, ryzyko sepsy – to wszystko są koszty zdrowotne używania doustnych sterydów. Ale pacjent z ciężką postacią astmy, żeby żyć, musi je brać – podkreśla dr n. med. Piotr Dąbrowiecki.

W przypadku chorych na ciężką postać astmy uporczywe objawy – ciągły kaszel, problemy z oddychaniem i zaostrzenia – często powodują konieczność hospitalizacji, mocno obniżają jakość życia chorych, którzy są zmuszeni m.in. do rezygnacji z aktywności zawodowej i społecznej, a ponadto żyją w ciągłym strachu przed kolejnymi atakami choroby. To prowadzi do nadużywania sterydowych leków wziewnych i systemowych.

– Z raportu wynika, że tolerujemy nadużywanie przez naszych pacjentów leków ratunkowych w astmie – aż 2/3 specjalistów, u których leczą się chorzy na astmę, nadużywa krótko działających leków rozszerzających oskrzela. To jest za dużo. Kiedy pacjent stosuje lek ratunkowy, powinna się nam zapalić czerwona lampka, bo to znaczy, że nie jest stabilny i trzeba się nim mocniej zaopiekować,  zmienić sposób leczenia – mówi przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP. – Większość lekarzy dobrze sobie radzi z tym tematem, ale jest też pewna grupa, która nadal tkwi w zaszłościach terapeutycznych, sięgających jeszcze poprzedniego wieku, że antidotum na ciężką astmę to steryd doustny. Nie, antidotum na ciężką astmę to leczenie biologiczne.

Leczenie biologiczne dla chorych z ciężką postacią astmy jest w Polsce dostępne w ramach programu lekowego B.44, który funkcjonuje od ponad 10 lat. Dla pacjentów, którzy często nie mają już innej, skutecznej opcji terapeutycznej, jest to jedyna szansa na poprawę jakości życia. Obecnie w programie lekowym B.44 jest leczonych ok. 3,1 tys. pacjentów w ponad 60 ośrodkach w Polsce. To wciąż o wiele za mało. – Biorąc pod uwagę fakt, że liczba pacjentów z astmą ciężką, którzy kwalifikują się do włączenia do programu lekowego, to grupa ok. 35–38 tys. chorych, to tylko ok. 10 proc. z nich jest objętych leczeniem biologicznym. Zadajemy sobie pytanie, z czego to może wynikać, jakie są bariery? Wydaje się, że ośrodki prowadzące leczenie biologiczne są dość równomiernie rozłożone na mapie całego kraju, ale praktyczne znaczenie mogą mieć tu logistyka i kwestia dojazdów – tłumaczy prof. Maciej Kupczyk.

– Jako Polskie Towarzystwo Alergologiczne staramy się, żeby ten program lekowy był usprawniany, żeby były w nim najnowsze leki i żeby było w nim coraz więcej pacjentów – dodaje prof. Karina Jahnz-Różyk.

Lekarze podkreślają, że leczenie biologiczne w przypadku astmy ciężkiej przynosi u pacjentów ogromną poprawę: uczucie duszności i kaszel występują rzadziej lub całkowicie zanikają. Zmniejsza się liczba zaostrzeń choroby i poprawia jakość życia. W przypadku chorych leczonych tą terapią zmniejsza się istotnie stosowanie leków wziewnych i zazwyczaj pacjenci przestają stosować systemowe sterydy doustne, co zmniejsza liczbę późniejszych powikłań. Poprawiają się parametry czynnościowe płuc (spirometria), wyniki badania PEF się normalizują.

– Do leczenia biologicznego, z definicji, włączamy tych pacjentów, którzy mają astmę ciężką niekontrolowaną, czyli częste zaostrzenia, nasilone objawy dzienne i nocne, przebudzenia z powodu duszności, mają potrzebę stosowania sterydów systemowych i powikłania tego rodzaju leczenia, mają kłopoty związane z częstymi, nieplanowanymi wizytami lekarskimi, wizytami pogotowia ratunkowego, hospitalizacjami – mówi prof. Maciej Kupczyk. – Po włączeniu terapii biologicznej, kiedy dobrze dobierzemy lek, osiągamy spektakularną poprawę kliniczną. Ci pacjenci nie muszą przyjeżdżać do szpitala, wracają do codziennej aktywności w domu, pracy, szkole, poprawia się również ich jakość życia.

– Stosując leki biologiczne, jesteśmy w tej chwili w stanie uwolnić pacjenta od objawów astmy ciężkiej, zmniejszyć lub w ogóle pozwolić na odstawienie doustnych sterydów, które bardzo obciążają pacjenta i za które on płaci później, ponosząc duże koszty zdrowotne – dodaje dr n. med. Piotr Dąbrowiecki.

– Obecnie dostęp pacjentów z astmą ciężką do leczenia biologicznego jest najważniejszy. Lecząc się tradycyjnymi metodami, pozostają niezaopiekowani, ich życie jest naznaczone tą chorobą, która wyklucza ich z życia codziennego. Ci pacjenci w efekcie często są też obciążeni problemami psychicznymi, mają problemy finansowe i rodzinne, ponieważ leczenie to jest kosztochłonne, ciężkie dla ich bliskich. Pacjenci mają poczucie, że są stygmatyzowani, przeżywają stygmat kaszlu, przeżywają stygmat wykluczenia, zaburzają się ich relacje społeczne i relacje z przyjaciółmi, często zrywają się przyjaźnie przez to, że nie mogą nawet wyjść z domu – podsumowuje Katarzyna Kunert, rzeczniczka Fundacji Centrum Walki z Alergią. – Leczenie biologiczne dla pacjentów z astmą ciężką powinno być szerzej dostępne, powinno obejmować również takie grupy jak osoby palące czy kobiety w ciąży. Z naszego raportu wyraźnie wynika, że leczenie biologiczne jest medycznym fenomenem, który ma szansę przywrócić pacjentów do normalnego funkcjonowania w rodzinie i społeczeństwie.

Źródło: Newseria

NAJNOWSZE INFORMACJE

Co wydarzyło się po Eurowizji 2024? Luna dopiero teraz o tym powiedziała

Luna reprezentowała Polskę w Eurowizji w 2024 roku. Dopiero teraz przyznała, co przeżyła po konkursie.

Recepta na „bezpłatny lek” także w prywatnym gabinecie. Ta zmiana ucieszy pacjentów

Do tej pory jedynie lekarz mający umowę z NFZ mógł wystawić receptę na bezpłatny lek. Teraz będzie mógł to uczynić także lekarz w prywatnym ośrodku. Niestety, nie dla każdego pacjenta.

Majątek Friza zwala z nóg. Taka kasa i to jeszcze przed trzydziestką

Karol "Friz" Wiśniewski może się pochwalić ogromnym sukcesem w sieci. Niesamowite, jak wielki majątek ma w tak młodym wieku.

Kajakarz w paszczy wieloryba. To była prawdziwa chwila grozy, jest nagranie

Prawdziwą chwilę grozy przeżyło dwóch kajakarzy u wybrzeży Chile. Jeden z nich wpadł prosto w paszczę humbaka.

Kate i William podzielili się romantycznym zdjęciem z okazji walentynek

Księżna Kate i książę William podzielili się dziś zdjęciem z prywatnego archiwum.

Iga Baumgart-Witan: Kiedy startuję na zawodach, to polityka jest absolutnie poza mną. Nie wypowiadam się publicznie na temat sympatii i antypatii politycznych

Biegaczka uważa, że sportowcy rzadko mówią o swoich przekonaniach politycznych, bo nie chcą narzucać innym swoich poglądów i być ocenianymi przez ich pryzmat. Sport i polityka jednak przenikają...

Polski przemysł meblarski traci na konkurencyjności. Coraz więcej mebli trafia na krajowy rynek z zagranicy

Pozycja polskiego przemysłu leśno-drzewnego rosła systematycznie przez ostatnie kilkanaście lat. Obecnie Polska jest wśród liderów w produkcji i eksporcie okien, podłóg czy mebli z drewna w Europie. Mniejsza...

Eskalacja konfliktu w Afryce Środkowej. Europosłowie wzywają do zawieszenia umowy UE–Rwanda na dostawy surowców

Narasta konflikt między wspieranymi przez rwandyjską armię rebeliantami a Demokratyczną Republiką Konga. Wojna toczy się przede wszystkim o ogromne złoża surowców – przede wszystkim kobaltu, koltanu,...

Spływające resztki nawozów największym zagrożeniem dla Bałtyku. Pojawiają się nowe wyzwania związane z energetyką wiatrową

Eutrofizacja wód Bałtyku wciąż jest największym zagrożeniem dla ekosystemów – mówią ekolodzy. Na znaczeniu zyskuje też zanieczyszczenie mikroplastikiem, a w kolejnych latach pojawią się wyzwania...

Dzieci mają zbyt łatwy dostęp do pornografii i patostreamingu. Rzecznik Praw Dziecka apeluje o zaostrzenie prawa

97 proc. młodzieży zauważa szkodliwe zjawiska w internecie. Za najbardziej szkodliwe uważają hejt, stalking i publikowanie czyjegoś wizerunku bez jego zgody – wynika z badania PBS...

W przeszłości Patyra zdradzał żonę. Teraz wypowiadał się o katolickich wartościach

Rafał Patyra nie zawsze był idealnym mężem. W trakcie porannego programu w TV Republika przyznał się do błędów. Mówił też o wierze.

Żywiec. Kierowca doniósł sam na siebie, że prowadzi po pijaku

W ubiegły poniedziałek dyżurny żywieckiej komendy odebrał nietypowe zgłoszenie. 40-latek zadzwonił na policję, by poinformować, że jedzie na podwójnym gazie.

O TYM SIĘ MÓWI

Inez Lis – wiek, waga, wzrost. Kim jest Inez Lis?

Inez Lis to popularna polska influencerka, członkini grupy Dresscode, która zdobyła znaczną rozpoznawalność dzięki swojej aktywności w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Instagramie....

Wojek – wiek, kariera, współpraca z Książulem, dziewczyna

Wojek, znany również jako Maciej Wojas, to jedna z popularniejszych postaci w polskim internecie. Zyskał dużą popularność dzięki swojemu kanałowi na YouTube...

Książulo – wiek, praca, dziewczyna, miejsce zamieszkania

Szymon Nyczke, znany w internecie jako Książulo, to popularny twórca internetowy, który zdobył szerokie uznanie na platformie YouTube. Jego twórczość i życie...

Laura Zawadzka – wzrost, waga, dziecko, partner. Kim jest Laura Zawadzka?

Laura Zawadzka zasłynęła dzięki występowi w czwartej edycji popularnego reality show "Love Island". Po programie, jej życie nabrało tempa, gdy zaszła w...

Najnowszy sondaż prezydencki. Kto cieszy się największym poparciem?

Uczestnicy badania przeprowadzonego przez United Surves dla Wirtualnej Polski zostali zapytani o to, na kogo będą głosować w najbliższych wyborach prezydenckich. Liderem nadal Rafał Trzaskowski, ale wielu zagłosowałoby na Karola Nawrockiego.

Ile dzieci ma Agnieszka Gozdyra? Co wiemy o życiu prywatnym znanej dziennikarki?

Agnieszka Gozdyra to postać doskonale znana widzom polskich mediów. Jako dziennikarka i prezenterka telewizyjna w Polsat News zdobyła uznanie i szacunek dzięki...