Marina Szczęsna w swoim życiu nie ma tak łatwo, jak się wydaje. 33-latka jakiś czas dowiedziała się, że ma nowotwór. Kilka miesięcy po diagnozie przeszła poważną operację, a teraz w mediach społecznościowych opowiada o powikłaniach po przebytych chorobach.
[irp]
Choroba żony Szczęsnego
Żona bramkarza włoskiego klubu piłkarskiego Juventus, kilka miesięcy dowiedziała się, że jej ogranizm walczy z nowotworem. Konieczna była pilna operacja, o której opowiedziała sama Marina w swoich mediach społecznościowych. ,,Jakiś czas temu przeszłam operację usunięcia nowotworu. Był to dla mnie bardzo ciężki okres pod względem fizycznym i psychicznym, który wiele zweryfikował, w tym moje otoczenie i przyjaciół, którzy mnie w tym czasie wspierali. Mimo wszystko jestem bardzo wdzięczna za to doświadczenie. Nic w życiu nie dzieje się bez powodu. Na dzień dzisiejszy czuję się znakomicie” – napisała na Instastory.
[irp]
Wokalistka przyznała, że choroba nie dawała jej niepokojących objawów, dlatego na swoim Instagramie przypomniała swoim obserwatorkom o regularnym badaniu. „Ważne są regularne badania, czyli wizyta u ginekologa, cytologia raz w roku, nie ignorowanie sygnałów od organizmu, typu bolesna miesiączka, bo to może być np. endometrioza, którą też miałam tak btw. Badanie piersi. W szczególności, jeżeli ktoś jest w grupie ryzyka. Oraz ogólne badania z krwi: morfologia, CRP, OB, tarczyca. Cały czas to powtarzam! (…) Badań w tamtym okresie było naprawdę sporo. Dziękuję” – wyjaśniła Marina.
[irp]
Wiele osób podczas walki o zdrowie zaczyna dużo myśleć o przyszłości i o dalszym leczeniu, co przeradza się w depresję. Sama Marina wyznała, że miała z tym problem. ,,Otarłam się o depresję i ostatnie miesiące walczyłam o to, aby odnaleźć w sobie spokój. Co nie jest łatwe w dobie tego, co się dzieje w Ukrainie. Ta koszmarna wojna pogłębiła ataki paniki. Powoli wracam do formy” – wyznała żona Wojciecha Szczęsnego.
[irp]
Podczas nagrywania wideo na Instagrama, Marina wyznała, że po nowotworze zachorowała na koronawirusa, co nie przyśpieszyło jej powrotu do zdrowia. Wokalista do teraz mierzy się z powikłaniami po chorobie. Marina przyznała, że ma ogromne problemy z wypadaniem włosów. ,,Moje biedne włosy, które wypadają na potęgę po covidzie” – dodała.
[irp]