3 lutego 2025 roku ruszył program dobrowolnych odejść z Poczty Polskiej. Związki zawodowe nie są zadowolone z takiego rozwiązania.
Program dobrowolnych odejść
Niewykluczone, że pracę w Poczcie Polskiej straci nawet ok. 8500 osób. Na razie pracownicy jednak nie powinni się spodziewać wypowiedzeń, ale mogą odejść dobrowolnie.
Program Dobrowolnych Odejść ma potrwać do końca kwietnia br. Osoby, które skorzystają z takiego rozwiązania, będą mogły liczyć na równowartość 12 pensji a także będą mogli podjąć nową pracę już następnego dnia po złożeniu deklaracji udziału w PDO. Zwolnienia mają dotknąć głównie osoby pracujące w obsłudze klienta – listonoszy i tych z okienek pocztowych.
Związkowcy nie są zadowoleni
Związkowcy uważają, że planowana redukcja zatrudnienia będzie miała bardziej negatywny wpływ na funkcjonowanie Poczty Polskiej niż przyniesie poprawę jej sytuacji finansowej. Przypomnijmy, że we wrześniu i październiku 2024 roku związkowcy przeprowadzili referendum strajkowe, domagając się podwyżki wynoszącej 1000 zł. Wśród 33 tysięcy głosujących, aż 96% opowiedziało się za taką formą protestu. Zarząd spółki uważa, że wprowadzenie takich podwyżek wiązałoby się z wydatkami na poziomie 1,2 miliarda złotych rocznie. Twierdzi również, że planowana restrukturyzacja dotyczy głównie pracowników administracyjnych i nie wpłynie na jakość usług świadczonych przez Pocztę.
Źródło: bizblog.spidersweb.pl
