Wałbrzych zakupił 20 autobusów elektrycznych napędzanych wodorem. We wrześniu do miasta trafiło 14 z nich. Miasto rozpoczęło wówczas szkolenia kierowców, mechaników, serwisantów oraz rozpoczęto budowę stacji tankowania wodoru.
Na razie tylko 2 pojazdy będą kursować. Do przetargu na dostarczanie wodoru dla nich zgłosiła się tylko jedna firma- Orlen. Pierwsza specyfikacja przetargu zawierała informację, że paliwo miałoby być dostarczane przez 35 miesięcy. Miejski Zakład Usług Komunalnych planował zakup 317 050 kilogramów tego wodoru, a Orlen wycenił tę dostawę na niemal 25 milionów złotych brutto. W razie nie wiadomo, czy miasto przyjmie ofertę, czy unieważni przetarg.
Jak podaje dziennik.wałbrzych.pl, jeszcze kilka miesięcy temu urzędnicy mieli nadzieję, że ceny wodoru spadną. Koszt utrzymania komunikacji miejskiej będzie zatem wyższy niż prognozowano, co może wpłynąć na ceny biletów.
Źródło: donald.pl
