W ostatnich dniach tysiące osób w Izraelu wzięło udział w protestach przeciwko nowemu rządowi, który został utworzony przez premiera Benjamina Netanjahu. Demonstracje odbyły się w kilku miastach w całym kraju, a uczestnicy domagali się dymisji Netanjahu oraz zmiany całego systemu politycznego.
[irp]
Protestujący zaniepokojeni skrajnymi poglądami rządu
Protesty rozpoczęły się po ogłoszeniu przez Netanjahu utworzenia rząd złożonego z prawicowych i ultraortodoksyjnych partii politycznych. Wielu Izraelczyków jest zaniepokojonych tym, że nowy rząd będzie naciskał na realizację swoich skrajnych poglądów politycznych, które mogą być szkodliwe dla państwa i jego obywateli.
Netanjahu oskarżony o korupcję i nadużycia
Protestujący twierdzą, że Netanjahu jest skompromitowany i nie powinien pełnić funkcji premiera. Jest obecnie oskarżony o korupcję i nadużycia, a wielu uważa, że jego rządy przyczyniły się do pogorszenia sytuacji gospodarczej w kraju.
[irp]
Domaganie się reformy całego systemu politycznego w Izraelu
Demonstranci domagają się także reformy całego systemu politycznego w Izraelu. Twierdzą, że obecny system jest zbyt skorumpowany i nieodpowiedni dla demokratycznego państwa. Chcą wprowadzenia zmian, które zapewnią większą przejrzystość i odpowiedzialność polityków oraz zmniejszenie wpływu pieniądza na politykę.
Kontynuacja szeroko zakrojonych protestów społecznych
Protesty w Izraelu są kontynuacją szeroko zakrojonych wystąpień społecznych, które miały miejsce w ostatnich miesiącach. Wielu Izraelczyków jest zaniepokojonych kierunkiem, w którym zmierza ich kraj i domaga się zmian.
[irp]