Godzinnik.pl Polska Superpatogeny oporne na antybiotyki są coraz większym zagrożeniem dla zdrowia publicznego. Problem...

Superpatogeny oporne na antybiotyki są coraz większym zagrożeniem dla zdrowia publicznego. Problem nasilił się po pandemii COVID-19

Superpatogeny oporne na antybiotyki są coraz większym zagrożeniem dla zdrowia publicznego. Problem nasilił się po pandemii COVID-19

Oporność na leki przeciwdrobnoustrojowe zagraża skutecznemu zapobieganiu i leczeniu coraz większej liczby infekcji powodowanych przez bakterie i grzyby – alarmują w niedawnym raporcie WHO i Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób. Według ekspertów problem lekooporności jest na tyle poważny, że zagraża osiągnięciom współczesnej medycyny i już w tej chwili każdego roku przyczynia się do śmierci kilkuset tysięcy osób. Według prognoz do 2050 roku ta liczba może wzrosnąć do ok. 10 mln, co oznaczałoby, że infekcje oporne na antybiotyki i środki przeciwdrobnoustrojowe mogą w przyszłości zabijać rocznie więcej ludzi niż wszystkie nowotwory razem wzięte.

– Ukryta pandemia to rosnące zjawisko występujących infekcji i zakażeń spowodowanych drobnoustrojami, na które przestały działać antybiotyki, a więc mówimy tutaj o zjawisku antybiotykooporności. O nim mówi również ostatni raport WHO i Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, raport nadzoru nad opornością na środki przeciwdrobnoustrojowe. W tym raporcie jasno i wyraźnie wskazuje się, że rośnie liczba przypadków antybiotykoopornych, zarówno w Europie, jak i w Polsce – mówi agencji Newseria Biznes Izabela Guziak, prezes zarządu Schulke Polska.

Antybiotykooporność to zdolność bakterii do przeciwstawiania się działaniu antybiotyku, czyli odporność na jego działanie bakteriobójcze lub bakteriostatyczne. Opublikowany w połowie kwietnia br. przez ECDC oraz WHO raport („Nadzór nad opornością na środki przeciwdrobnoustrojowe w Europie”) wskazuje na wysoki odsetek oporności na antybiotyki ostatniego rzutu, takie jak karbapenemy, w kilku krajach Europy. Eksperci zwracają przy tym uwagę, że wyższe poziomy oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego, a wiele krajów ma ograniczone możliwości leczenia pacjentów z zakażeniami wywołanymi przez takie patogeny.

WHO już od kilku lat alarmuje, że problem antybiotykooporności jest na tyle poważny, że zagraża osiągnięciom współczesnej medycyny i wskazuje na bardzo wysoki odsetek bakterii wieloopornych na antybiotyki wśród powszechnie występujących gatunków bakteryjnych (np. Escherichia coli, Klebsiella pneumoniae czy Staphylococcus aureus), wywołujących najczęstsze zakażenia szpitalne i pozaszpitalne (takie jak zakażenia układu moczowego, zakażenia skóry i tkanki podskórnej, w tym miejsca operowanego, zakażenia krwi czy zapalenia płuc). Już w tej chwili każdego roku umiera z ich powodu nawet kilkaset tysięcy osób, zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach, ale także w Europie i USA. Jak wskazuje ECDC, w Europie skutki zakażeń wywołanych bakteriami antybiotykoopornymi są podobne do grypy, gruźlicy i HIV/AIDS łącznie. Ponad 70 proc. tych skutków łączy się z zakażeniami związanymi z opieką zdrowotną. 

 Antybiotykooporność jest tematem, który WHO podnosi już od kilku lat, ale COVID-19 go spotęgował, bo w czasie pandemii zaczęliśmy jako społeczeństwo nadużywać antybiotyków. Były one przepisywane w zasadzie rutynowo, prewencyjnie, na wtórne infekcje bakteryjne i to jeszcze bardziej nasiliło problem antybiotykooporności – mówi Izabela Guziak. – Według raportu WHO skala tego zjawiska jest obecnie duża. Natomiast my też widzimy to w cyfrach i poziomach sprzedaży, ponieważ dostarczamy profesjonalne rozwiązania dezynfekcyjne, które zwalczają m.in. drobnoustroje antybiotykooporne. Obserwujemy po pandemii dwucyfrowy wzrost sprzedaży takich rozwiązań w stosunku do okresu przedpandemicznego.

Oporność na antybiotyki występuje wtedy, kiedy bakterie, ale także grzyby, np. drożdżaki, zmieniają się w czasie i przestają reagować na leki. Takie mikroorganizmy są czasami określane jako „superbakterie”. Ich oporność na stosowaną terapię utrudnia leczenie wywoływanych przez nie infekcji i zwiększa ryzyko ciężkiej choroby, a nawet śmierci. Problemem jest także przekazywanie między drobnoustrojami genów, czyli mówiąc prosto, wiedzy, jak ominąć działanie danego leku.

– Jeżeli antybiotyki są nieskuteczne, to w przypadku infekcji możemy trafić do szpitala szybciej i przebywać w nim dość długo. Takie długotrwałe leczenie jest dużym obciążeniem zarówno dla organizmu pacjenta, jak i dla całego systemu ochrony zdrowia. I nie każde będzie się kończyło sukcesem, o czym dziś mówi się już w raporcie WHO i ECDC – mówi prezes Schulke Polska.

Według raportu przygotowanego na zlecenie rządu Wielkiej Brytanii, który przytacza tamtejsza organizacja charytatywna Wellcome Trust, z powodu infekcji wywoływanych przez patogeny oporne na środki przeciwdrobnoustrojowe umiera już nawet 700 tys. osób rocznie. Prognoza zakłada, że przy braku odpowiednich działań do 2050 roku ta liczba wzrośnie już do ok. 10 mln rocznie. To oznaczałoby, że infekcje oporne na antybiotyki mogą w przyszłości zabijać rocznie więcej ludzi niż wszystkie nowotwory razem wzięte.

Jak podkreśla Wellcome Trust, główną przyczyną rosnącej oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe jest fakt, że takie leczenie jest często nadużywane – antybiotyki i leki przeciwdrobnoustrojowe są stosowane w przypadku infekcji lub stanów, których nie powinno się nimi leczyć, w niewłaściwych dawkach lub przez niewłaściwy czas trwania leczenia.

– Zadbanie o to, żeby one jednak były skuteczne, leży w gestii i odpowiedzialności nas wszystkich. W tym celu możemy przede wszystkim odpowiednio dbać o higienę. Dla przykładu, w czasie pandemii COVID-19 wszyscy dbaliśmy o higienę dłoni, stosowaliśmy ją starannie i bardzo często, co spowodowało spadek liczby przypadków zatruć pokarmowych, czyli choroby brudnych rąk. To pokazuje, że higiena, prewencja i profilaktyka zakażeń i infekcji mogą się przyczynić do tego, że ochronimy skuteczność antybiotyków. Zarówno my konsumenci, pacjenci, jak i personel placówek medycznych powinniśmy też stosować wysokiej jakości produkty, które służą zarówno do dezynfekcji i eliminują antybiotykooporne drobnoustroje – mówi Izabela Guziak. – Ważna jest także prawidłowa opieka nad ranami. Nie tylko pooperacyjnymi, z którymi wychodzimy z jednostki szpitalnej, ale i takimi, które zdarzają się nam na co dzień, a więc otarciami, skaleczeniami etc. Przy każdym tego typu zdarzeniu może dojść do zakażenia i infekcji, więc tutaj ważne jest stosowanie odpowiednich preparatów, o jak najszerszym spektrum działania, jak np. preparaty zawierające oktenidynę.

Źródło: Newseria

NAJNOWSZE INFORMACJE

Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych

Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe...

Niska wiedza ekonomiczna Polaków może wpłynąć na większe zainteresowanie usługami doradców finansowych. Wciąż rzadko korzystamy z ich pomocy

Ponad 70 proc. Polaków ma niską lub przeciętną wiedzę finansową – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2024”. To przekłada się na niewielkie...

Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych

Brak inwestycji w porty i kolej ogranicza potencjał eksportu rolnego, oznacza też problem z tranzytem ukraińskiego zboża. Konieczna jest przede wszystkim budowa agroportów. – Mierzymy się z dużą...

Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu...

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych....

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować,...

Jak efektywnie wykorzystać ściany wideo w przestrzeniach komercyjnych i korporacyjnych – praktyczny przewodnik

Odkryj potęgę wizualnego marketingu dzięki ścianom wideo! W dzisiejszym przewodniku dowiesz się,...

Porcelana jako prezent – dlaczego warto postawić na wyroby z Ćmielowa?

Porcelana Ćmielów dzięki swojej uniwersalności, elegancji i trwałości uznawana jest za doskonały...

O TYM SIĘ MÓWI

Gdzie mieszka Wojciech Cejrowski?

Mało jest ludzi tak kontrowersyjnych, a jednocześnie posiadających tak dużą grupę fanów w Polsce, jak słynny twórca...

Małgorzata Leon – kim jest ta znana polska pisarka?

Małgorzata Leon: Biografia Wczesne Życie i Edukacja Małgorzata Leon, z domu Gronkowska, urodziła się w Toruniu. Dokładna data urodzenia nie jest znana, ale wiadomo, że jest...

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku....