Nowojorski taksówkarz na jednej z ulic miasta wjechał samochodem w grupę pieszych i rowerzystów. Aż sześć osób zostało poszkodowanych. Według ustaleń policji na ten moment zdarzenie klasyfikowane jest jako wypadek.
Wypadek w Nowym Jorku
Do zdarzenia doszło przy skrzyżowaniu na lewoskręcie w 29 ulicy na Broadway-u. Taksówka zderzyła się najpierw z rowerzystą, a następnie wjeżdzając na chodnik taranowała pieszych. Rannych zostało sześć osób, z czego trzy są w stanie krytycznym.
Według relacji szefa nowojorskiej policji John-a Chell dla lokalnego radia 1010 WINS, po staranowaniu rowerzysty taksówka przyśpieszyła w wyniku czego uderzyła dwie kobiety i przygniotła je do budynku. Według szefa policji, wiele osób ruszyło na pomoc, by przenieść samochód i pomóc kobietą.
Według relacji świadka, 45-letniego kierowcy ciężarówki w rozmowie z dziennikiem „New York Post” mężczyzna ocenił, że „taksówkarz był w kompletnym szoku. Wyszedł zza kierownicy dopiero, kiedy ludzie powiedzieli mu, że chcą podnieść samochód.W końcu wysiadł, zrobił kilka kroków, po czym zemdlał”.