Doszło do wypadku lotniczego. Samolot pasażerski z impetem uderzył w budynek na przedmieściach. Osiem osób i małe dziecko nie żyją.
W niedzielę po godzinie 13.00, samolot pasażerski uderzył w budynek. Na pokładzie znajdowało się osiem osób i małe dziecko. Nikomu nie udało się przeżyć.

Lot śmierci, katastrofa lotnicza
Jak podają media, tuż po starcie samolot zaczął mieć poważne problemy. Zamiast lecieć na Sardynie, samolot obrał inny kurs, a chwilę później zaczął gwałtownie spadać. Pojazd stracił kontrolę, a następnie uderzył w bok budynku, dewastując cały obiekt.
🔴 INFO – #Italie : Un avion s'est écrasé sur un immeuble de bureaux vide à #Milan (@6w_es). #Milano #MilanoCrash pic.twitter.com/n37xeEobXs
— FranceNews24 (@FranceNews24) October 3, 2021
Widok świadka
Jak podał naoczny świadek, maszyna dosłownie zajęła się ogniem i zaczęła spadać. Po chwili słyszał tylko huk i miliony porozrzucanych kawałków.
Silnik samolotu płonął. Nie widziałem żadnych manewrów, po prostu spadał i się rozbił – relacjonował Mediolańczyk.
Dalsze losy
Na pokładzie samolotu nikt nie przeżył. Sam budynek jest obecnie w remoncie z zewnątrz jak i wewnątrz. Obok stał przystanek autobusowy i na całe szczęście był on pusty. Sam wypadek lotniczy jest badany przed Agencje Bezpieczeństwa. Prokuratura również wszczęła dochodzenie na temat katastrofy.