Ludzie z dwóch różnych domów w Szkocji mogą się teraz spotkać po 66 dniach pełnej blokady.
Spotkania mogą odbywać się tylko na zewnątrz i ludzie muszą trzymać się 2m od siebie.
Premier Nicola Sturgeon zapowiedziała w czwartek zmiany w ramach czteroetapowej „mapy trasy” w kierunku ponownego otwarcia społeczeństwa.
Od poniedziałku grupy sześciu osób z różnych gospodarstw domowych będą mogły spotkać się na zewnątrz w Anglii, a podobne działania spodziewane są w Walii.
Od 8 czerwca w Irlandii Północnej dozwolone są śluby plenerowe z udziałem 10 osób.
Pani Sturgeon wezwała ludzi do „jak największego pozostania w domu”, ponieważ wirus jeszcze nie zniknął.
Szkocja od 23 marca pozostaje w zamknięciu i nie wprowadziła większych zmian w restrykcjach, gdy zostały one ogłoszone dla Anglii na początku tego miesiąca.
Pierwszy minister powiedział, że w ciągu kilku tygodni nastąpił „trwały i niezaprzeczalny” trend spadkowy w rozprzestrzenianiu się wirusa, co oznacza, że teraz można wprowadzić zmiany.
Ostrzegła jednak, że „mamy ograniczone pole manewru” i „musimy zachować równowagę”.