Rosja traci nadzieję na wygranie wojny z Ukrainą. To może być ,,początek końca Rosji”. Władimir Putin w obawie o klęske, zaczyna prosić o pomoc inne kraje. Prezydent Rosji zwrócił się o pomoc do Chin. Jak informują amerykańcy urzędnicy cytowani przez Reutera: Rosjanom chodzi o sprzęt wojskowy w celu wsparcia inwazji na Ukrainę.

Chiny zaczną pomagać Rosji? Rosjanom chodzi o sprzęt wojskowy
W poniedziałek w Rzymie odbędzie się spotkanie doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan i wysoko postawionego chińskiego dyplomaty Yang Jiechi. Jak podają źródła w Białym Domu, doradca ds. bezpieczeństwa ma ostrzec Pekin i poinformować o ewentualnych sankcjach ekonomicznych wobec nich, w momencie udzielenia pomocy Rosji. Prośba jaką skierowali Rosjanie do Chin wywołała obawy, że Pekin może podważyć zachodnie sankcje mające pomóc ukraińskim siłom zbrojnym w obronie swojego kraju. Rosjanom chodzi o sprzęt wojskowy w celu wsparcia inwazji na Ukrainę – twierdzą amerykańscy urzędnicy cytowani przez Reutera.
Sankcje ekonomiczne
W momencie odcięcia od amerykańskich oprogramowań i sprzętu, Chiny nie będą w stanie wytwarzać produktów – powiedziała w zeszłym tygodniu sekretarz handlu USA Gina Raimondo. Agencja Reutera podkreśla, że Chiny to największy handlowy partner Unii Europejskiej i eksporter na świecie.
Ostrzeżenie dla Chin
Bezpośrednio sygnalizujemy Pekinowi, że poniesie konsekwencje za łamanie sankcji na dużą skalę lub wspieranie Rosji w ich łamaniu – powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA, ostrzegając Chiny.
Chiny w sprawie konfliktu
Xi Jinping wyraził zaniepokojenie wpływem zachodnich sankcji na światową gospodarkę. Wezwał wszystkie strony konfliktu do „maksymalnej powściągliwości” i odmówił nazwania działań Moskwy inwazją. Daniel Russel, za czasów prezydenta Baracka Obamy wysokiej rangi amerykański dyplomata ds. Azji Wschodniej, który ma obecnie bliskie związki z administracją Bidena, nazwał rolę Chin jako mediatora w zakończeniu konfliktu na Ukrainie jako „mało realną”.