Walki na Ukrainie wciąż trwają. Każdy ma nadzieję, że szybko się zakończy barbarzyński atak wojsk Władimira Putina. Rosjanie atakują już nie tylko żołnierzy, ale i cywilów. Wśród nich są niewinne dzieci, które umierajc, nie wiedząc co się dzieje.


Atak rosyjskich żołnierzy na cywili
Rosjanie prowadzą barbarzyńskie ataki nie tylko na żołnierzach ukraińskich, ale i cywili. Nieświadomie wojny dzieci, każdego dnia walczą o przetrwanie. Sztab generalny sił zbrojnych Ukrainy alarmuje i zamieszcza informacje w mediach społecznościowych o atakach rakietowych na domy i placówki medyczne: W obliczu nieustającego oporu i świadomości bezprawności swoich działań okupanci nadal strzelają do ludności cywilnej, przeprowadzają ataki rakietowe i bombowe na infrastrukturę krytyczną i domy mieszkalne, szpitale, przedszkola, wykorzystują kobiety, dzieci i osoby starsze jako 'żywe tarcze’.

Prośby o jedzenie, wodę i przywrócenie łączności
Rosyjska armia kontynuuje ataki bombowe i rakietowe na Ukrainę. W wielu miejscowościach trwają zacięte walki. Rada miejska Buczy w mediach społecznościowych informuje o nieustającym ataku na miasto: Wróg bezlitośnie prowadzi ostrzał wszystkich osiedli. Każdy dzień, to walka o przetrwanie. Mieszkańcy Buczy od kilka dni nie mają prądu, ogrzewania, łączności (…). Codziennie otrzymujemy tysiące wiadomości od mieszkańców Buczy i okolicznych osiedli z prośbami o jedzenie, wodę, przywrócenie łączności. Mieszkańcy proszą o pomoc dla chorych, którzy od kilku dni nie mogą znaleźć krewnych. Znaczna liczba mieszkańców mieszka w piwnicach.