TVP raczej nie słynie ze wsparcia dla osób LGBT, a jednak w jednym z kontrowersyjnych programów uczestniczka wyraziła swoje poparcie dla osób homoseksualnych. Zadziwiające jest, że telewizja zdecydowała się wyemitować ten fragment.
Motel polska
Kontrowersyjny program powstał na bazie programu „Gogglebox. Przed telewizorem.” emitowanego na antenie TTV. Oczywiście format został zaczerpnięty z zagranicy i nie jest to pomysł polski.
„Motel Polska” pokazuje ludzi zamkniętych w pomieszczeniu i oglądających telewizję. Osoby te zazwyczaj wyśmiewają opozycję, przyklaskują władzy rządowej oraz niepochlebnie wypowiadają się o in vitro czy osobach homoseksualnych.
„Niech każdy kocha, tak jak chce, nie?”
Na kanapie w tym odcinku zasiadła między innymi Dorota Wodzińska-Burzyńska i jej syn Patryk. Mieli odmienne poglądy. Syn kobiety wyraźnie był dużo mniej tolerancyjny niż jego matka. Kobieta stanęła w obronie osób LGBT.
Między rodziną nawiązał się dialog, w którym matka stanowczo stwierdziła, że jeśli mężczyzna kocha innego mężczyznę nie można z tym walczyć. Jej syn był innego zdania. Stwierdził, że Biblia mówi jak mamy kochać.
Szokujące jest, że TVP zdecydowało się na wyemitowanie odcinka z tym fragmentem. Telewizja Polska już dawno pokazała, że nie jest tolerancyjna, dlatego taki materiał w ich stacji może dziwić.