Obecnie wiek emerytalny dla mężczyzn to 65 lat, a dla kobiet 60. Jednak wkrótce wszystko może się zmienić. Szokujące informacje, że na emeryturę będziemy mogli przejść dopiero w wieku 70 lat lub nawet 80 podała prezes ZUS.
Polacy pracują przez większość swojego życia, często dorabiają po emeryturze, ponieważ ich wysokość jest tak śmieszna, że nie stać by ich było na zapłacenie rachunków, zrobienie zakupów i kupno leków. Okazuje się, że nie dość, że emerytury nie będą niższe to aby je dostać trzeba będzie dłużej pracować.
PO w czasie swojej kadencji podwyższyło wiek emerytalny do 67 lat, PiS po objęciu władzy nie zgodził się z tymi zmianami i obniżył go do 65 lat dla mężczyzn oraz 60 lat dla kobiet. Okazuje się, że ten sam rząd, który obniżył wiek emerytalny pracuje nad ustawą, aby ludzie pracowali przez 50 lat swojego życia.
80 letnia pielęgniarka? 70 letni górnik?
Mało kto jest sobie w stanie wyobrazić pielęgniarkę, która dźwiga pacjenta, pomaga mu czy roznosi leki w wieku 80 lat. Często 80-letnie pielęgniarki musiałyby pomagać dużo młodszym, a przede wszystkim cięższym od siebie pacjentom. A co z górnikami, którzy obecnie mogą iść na wcześniejszą emeryturę. Oni też w podeszłym wieku będą schodzić pod ziemię, aby wydobywać węgiel.
Jest bardzo wiele zawodów, które faktycznie można wykonywać w starszym wieku. Ale jest to nie liczna grupa zawodów, które wiążą się z siedzeniem oraz nieprzemęczaniem. Z wiekiem wydolność fizyczna oraz psychiczna maleje. Ciężko wyobrazić sobie 80-letniego nauczyciela WF-u, który miałby pokazywać ćwiczenia swoim uczniom.
Dłuższy staż pracy, wyższa emerytura?
„Nie ma wątpliwości, że na podwyższenie świadczenia emerytalnego jest tylko jeden sposób. Jest to właśnie dłuższa praca i późniejsze wnioskowanie o świadczenie. Jeden rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego może podnieść świadczenie nawet o 15 proc” – przekonuje prezes ZUS.
Emerytury w Polsce nie należą do najwyższych, nigdy takie nie będą. Przeciętna emerytura w Polsce to około 2 400 złotych. Dla mężczyzn średnia wynosi 2 990 zł, a dla kobiet około 2000 złotych.
Pracowanie do 70, czy 80 roku życia bardzo opłacałoby się ZUS-owi, ponieważ mało który emeryt długo by żył i pobierał świadczenia.