Ślub i wesele powinny być powodem do radości, a nie smutku i żałoby. Para zdecydowała się na zrobienie nielegalnej imprezy, która miała tragiczne skutki.
Nielegalne wesele
W czasie, gdy szaleje koronawirus wszystkie imprezy są odwoływane, wielu ludzi przekłada swoje śluby na inny termin. Ta para zdecydowała się jednak wyprawić wesele dla swojej rodziny nie zaważając na panujące obostrzenia.
Media donoszą o nielegalnych weselach, po których wielu ludzi umiera z powodu zakażenia koronawirusem. W okresie wakacyjnym obostrzenia zostały poluzowane, a imprezy odbywały się zgodnie z planem. Jednak obecnie mamy narodową kwarantanne i takie uroczystości są zakazane.
Pan młody zatrzymany
W przypadku tego wesela nie wiemy jeszcze czy doszło do zakażenia koronawirusem, pewne natomiast jest, że zmarł jeden z gości. 50-letni mężczyzna został znaleziony nieprzytomny pod jednym z lokali w Lublinie.
Policja oraz pogotowie zostały natychmiast poinformowane o zdarzeniu. Służby po przyjeździe znalazły mężczyznę, który był cały zakrwawiony. Został natychmiast odwieziony do szpitala, gdzie zmarł po kilku godzinach. W tej sprawie zatrzymano 25-letniego mężczyznę, prawdopodobnie pana młodego.
Wesele bez bójki, to nie wesele?
Z nieoficjalnych informacji wynika, że zatrzymany został pan młody. Między mężczyznami prawdopodobnie doszło do szarpaniny. Starszy z nich upadł i uderzył głową o kostkę brukową. 25-latek zostanie przesłuchany zaraz po tym jak wytrzeźwieje.
W chwili zatrzymania 25-latek był agresywny. Czuć było od niego alkohol. Ponieważ nie pozwolił jednak przebadać się pobrana została od niego krew na obecność alkoholu i narkotyków w organizmie. – przekazał jeden z policjantów.
Przesłuchani zostaną również inni świadkowie obecni na imprezie. Na miejscu policjanci zatrzymali 6 osób, zostaną również przeanalizowane nagrania z kamer w lokalu. Sporządzono również notatkę do sanepidu, aby poinformować o nielegalnym weselu. Mężczyźnie, który prawdopodobnie jest sprawcą grozi więzienie do końca życia.