Nowy minister edukacji Przemysław Czarnek został ukarany przez Komisje Etyki Poselskiej za obraźliwe słowa dotyczące środowiska LGBT.
Strach przed ministrem
Przemysław Czarnek nie od dziś zachowuje się nieadekwatnie do swojego stanowiska. Jako minister edukacji i nauki powinien świecić przykładam dla obywateli. Tak jednak nie jest, gdyż nowy współpracownik Mateusza Morawieckiego jak mało kto wyżywa się i grozi konsekwencjami uczniom, nauczycielom i wykładowcom.
Jeszcze w czasie strajków Czarnek zapowiedział kary za udział w protestach pod postacią zabrania uniwersytetom środków inwestycyjnych.
Minister dostał najwyższą karę jaka może być przyznana przez Komisje Etyki Poselskiej. Czarnek dostał owy osąd za takie wypowiedzi jak ta sierpniowa na antenie Radia Maryja
Cała ta ideologia LGBT wyrastająca z neomarksizmu pochodzi z tego samego korzenia, co niemiecki narodowy socjalizm hitlerowski, który jest odpowiedzialny za wszelkie zło II wojny światowej, zniszczenie Warszawy i zamordowanie powstańców – powiedział Minister
Przemysław Czarnek został ukarany
Komisja zadecydowała o ukaraniu ministra trzema głosami za i jednym przeciw. „Za” nałożeniem kary była Monika Falej, Jan Łopata ( PSL-Kukiz’15) oraz Izabela Katarzyna Mrzygołcka (KO). Jedyny głos sprzeciwu należał do posła Prawa i Sprawiedliwości, Jacka Świata.
Sam Przemysław Czarnek nie był zadowolony z decyzji Komisji Etyki Poselskiej i swój sprzeciw wobec kary zamieścił na jednym z mediów społecznościowych:Nagana? Dla mnie ludzie ze zdjęcia z LA, chodzący nago w centrum miasta, nie są normalni. Jeśli są normalni dla członków Komisji Etyki, to jest ich problem, a nie mój. Jestem przekonany, że Prezydium Sejmu inaczej oceni tę oczywistą dla większości Polaków spraw – napisał na Twitterze.