Polka mieszkająca w Malmo dostrzegła bezdomnego mówiącego po polsku, ale nie znającego swojej tożsamości. Napisała post, w którym prosi o pomoc.
Kobieta zwróciła uwagę na mężczyznę, który mówi po polsku i „od kilku miesięcy snuje się po ulicach miasta”. Dodatkowo ciężko jest się z nim porozumieć.
Polka relacjonuje w swoim poście, że mężczyzna nie jest pijany lub pod wpływem narkotyków. Wpis został udostępniony aż 223 tys. razy, dotarł również do Krystyny Pawłowicz.
Czy ktoś go zna?
Zmartwiona kobieta pisze:
Sam o pomoc nie poprosi, bo zwyczajnie nie wie, co się z nim dzieje. Nie można ustalić jego tożsamości.
Nadmienia, że lokalna policja zainteresowała się mężczyzną, ale został on szybko wypuszczony, ponieważ nie był pod wpływem żadnych środków odurzających.
Tłumaczy, że prawo w Szwecji działa tak, że nie można komuś pomóc wbrew jego woli. Polka była w kilku instytucjach, ale odesłano ją z kwitkiem.
Siła mediów społecznościowych
Kobieta wierzy w internautów i dodaje wzruszający wpis, który zmusza do działania. Na Twitterze, w odpowiedzi na apel, zareagowała sędzia Trybunału Konstytucyjnego – Krystyna Pawłowicz.
Czy ktoś poznaje tego mężczyznę? Pomóżcie go uratować. Poszukajmy jego rodziny w Polsce. Proszę