Jeden list. Tyle wystarczyło aby sąd bez weryfikacji, dokumentów odebrał Patrycji i Michałowi ich 3- dniową córeczkę. Dziewczyna została zabrana bez wiedzy rodziców ze szpitala.
Odebrali im córeczkę
Michał oraz jego dziewczyna Patrycją mają stwierdzoną lekką niepełnosprawność umysłową. Oboje mieli ciężki start w życiu. Michał miał trudne dzieciństwo, które przebywał w placówkach opiekuńczych. W dorosłym życiu nie mógł się odnaleźć. Z pomocą przyszła Fundacja Dorosłej Drogi, którzy pokazali mu jak zarządzać pieniędzmi, załatwiać codzienne pracy. Pomogli również znaleźć i odremontować mieszkanko. Natomiast to pomogło mu znaleźć pracę. Pare miesięcy potem poznał Patrycję i chcieli stworzyć szczęśliwy związek oraz rodzinę. W styczniu przyszła na świat Julia. Sąd na podstawie faksu odebrał im dziecko.
Nie posiadają ogrzewania w mieszkaniu
W lokalu Michała nie ma centralnego ogrzewania, a żeby się ogrzać wykorzystują, tak zwaną kozę, która nie jest w stanie ogrzać całego mieszkania. Szefowa fundacji zaproponowała Michałowi pomoc, jednak ten się obraził i stracili kontakt. Prezeska fundacji jak dowiedziała się o porodzie Patrycji, napisała do szpitala św. Zofii z prośbą o otoczenie matki oraz dziecka opieką. Liczyła że dostaną lokum na okres kilku tygodni.
Wniosek szpitala początkiem ogromnych kłopotów
Szpital wystosował pismo do Sądu Rejonowego w Warszawskiej Woli z dopiskiem ,,W trosce o dobro i bezpieczeństwo małoletniej Julii proszę o wydanie zarządzeń opiekuńczych”. 3 dni później sąd rozpoczął postępowanie, aby Patrycji zostały ograniczone prawa rodzicielskie. Dziecko zostało umieszczone rodzinnie zastępczej.
Patrycja nie wiedziała, że jej córeczka zostaje zabrana
Patrycja decyzji sąd dowiedziała się, kiedy przyszła do szpitala nakarmić córkę, a okazało się że jej nie ma. Kobieta dowiedziała się, że dziewczyna przebywa w domu dziecka w Rembertowie. Prawniczka rodziców zaskarżyła decyzję. Michał nadal ma pełne prawa rodzicielskie. Prawniczka zadzwoniła do centrum pomocy rodzinie aby oddali dziecko, jednak odmówili. Oddadzą dziecko w momencie zmiany decyzji sądu.