Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej przekazało, że na granicy polsko-białoruskiej śmierć poniosło roczne dziecko migrantów. Przebywało w lesie półtora miesiąca.
Migranci przebywali w lesie ponad miesiąc – nie żyje dziecko
Po godzinie 2:26 otrzymaliśmy zgłoszenie, że przynajmniej jedna osoba, która przebywa teraz w lesie, potrzebuje pomocy medycznej. Na miejscu okazało się, że poszkodowanych jest troje ludzi. W lesie byli od 1,5 miesiąca! – napisali na Twitterze ratownicy PCPM. Wśród osób potrzebujących pomocy znajdował się mężczyzna z silnym bólem brzucha, oraz małżeństwo z ranami otwartymi. W trakcie wywiadu okazało się, że ich roczne dziecko zmarło w lesie. Wszystkie osoby zostały przetransportowane do szpitala.
Umiera coraz więcej ludzi
Sytuacja ze względu na warunki atmosferyczne będzie się pogarszać. Najczęstsze przypadki to przypadki hipotermii, wyziębienia. Mamy obawy, że tych sytuacji będzie tylko więcej, że stany pacjentów będą ze względu na pogarszającą się pogodę jeszcze trudniejsze i ta pomoc, ta interwencja będzie jeszcze bardziej konieczna – tłumaczyła dziennikarzowi RMF FM Aleksandra Rutkowska z PCPM. Ostatnio w lesie odnaleziono ciało 20-letniego Syryjczyka, który zmarł z powodu wyziębienia. Od końca września w pasie graniczącym z Białorusią odnaleziono ciała sześciu cudzoziemców. Wszystkie powody śmierci wyjaśniane są przez prokuraturę.