Organizacja BYPOL poinformowała, że w wyniku przeprowadzanych ćwiczeń wojskowych, zmarło dwóch rosyjsko-białoruskich spadochroniarzy. Żołnierze zginęli w okolicach miejscowości Hoża w obwodzie grodzieńskim.
Niepokojące informacje
Tragedia miała miejsce na granicy polsko-białoruskiej. W wyniku przeprowadzanych ćwiczeń spadochroniarskich, zmarło dwóch żołnierzy. Spadochroniarze zaplątali się, w wyniku czego, nie mogli hamować i kontrolować prędkości opadania. Rosjanie z impetem uderzyli o ziemię, tracą przy tym życie.
Gra polityczna
Według rosyjskiego resortu, spadochroniarze zostali zrzuceni z samolotów transportowych II-76 w Grodnie. Na wskutek przeprowadzanych manewrów, śmierć poniosło dwóch żołnierzy rosyjsko-białoruskich. Informacji jednak nie potwierdziła strona rosyjska. O zaistniałej sytuacji, napisał jeden z dziennikarzy białoruskich, który okrzyknął manewr „reżimem’.