Wielu polityków korzysta z najnowszych telefonów, aby móc zabezpieczać swoje dane tak, aby nikt się nie włamał i nie ukradł ważnych kontaktów do osób rządzących nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Prezes Prawa i Sprawiedliwości najprawdopodobniej nie jest fanem ani Androida ani iOS, a jego wybór zaskoczy każdego.
Kultowy telefon Kaczyńskiego!
Na posiedzeniu Sejmu, 16 grudnia kamery na sali obrad nagrały urządzenie przez które Jarosław Kaczyński kontaktuje się z innymi osobami. Już na pierwszy rzut oka dało się stwierdzić, że wicepremier nie korzysta ze smartfona. Bowiem w ręku trzymał znany model, Nokia 3310. Telefon ten jest bardzo prosty w obsłudze i często jest wybierany przez osoby starsze.
Telefon Kaczyńskiego to prawdopodobnie pierwszy z trzech generacji, który nie posiada łączności 3G i 4G. Urządzenie jest bardzo proste i posiada podstawowe funkcje takie jak aparat, kalendarz, a jakakolwiek łączność internetowa jest bardzo ograniczona.

Czy to w ogóle bezpieczne?
Takie telefon ma plusy i minusy, zwłaszcza, że posiada go jedna z najbardziej chronionych osób w Polsce. Nokia nie ma stałego dostępu do internetu przez co kradzież jakichkolwiek danych będzie bardzo trudna. Z drugiej strony telefon nie posiada żadnych zabezpieczeń prócz kodu PIN, więc jeśli urządzenie znajdzie się w nieporządanych rękach utrata danych przez prezesa będzie nieunikniona.