Ta śmierć wstrząsnęła całą Polską. Na początku myślano, że zawiniły przyczyny naturalne. Teraz policja podejrzewa morderstwo.
Matka zamordowała dziecko
O rodzicach Marka, 31-letniej Magdalenie i jej partnerze ich sąsiedzi nie mają dobrej opinii. Ona ma podobnież nieprzyjemną twarz, a on skłonność do nadużywania alkoholu. Sąsiedzi zauważali również ślady przemocy. Mężczyzna miał mieć podrapaną twarz.
Dostrzegano też niepokojące zachowania matki względem dziecka. Miała zachowywać się wobec chłopca agresywnie. Jednak dopóki nie doszło do tragedii, nikt się nie interesował sprawą tej rodziny. 17 maja matka chłopca zadzwoniła na pogotowie. Wcześniej dzwoniła do partnera, który był w pracy. Gdy ratownicy przyjechali chłopiec był już martwy. Sądzono z początków, że był to zgon z przyczyn naturalnych. Sekcja zwłok wykazała jednak, że Marek został uduszony. Główną podejrzaną została matka.
Podobnież na wizji lokalnej miała pokazać, że przytrzasnęła głowę chłopca wersalką. Sprawa jest tym bardziej tragiczna, że kobieta miała jeszcze jedno dziecko, które zmarło kilka lat temu. Teraz katowicka prokuratura wznawia w tej sprawie śledztwo.
