Antoni Macierewicz to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci PiS. Póki jednak tańczył jak mu prezes zagrał było dobrze, teraz może stracić swoją pozycję, ponieważ nie zgadza się z wieloma decyzjami.
Fundusz Odbudowy
Macierewicz nie zamierza poprzeć w Sejmie europejskiego Funduszu Odbudowy, który został wynegocjowany prze Mateusza Morawieckiego w grudniu. Szef podkomisji smoleńskiej coraz częściej przeciwstawia się polityce Zjednoczonej Prawicy.
Premier w grudniu negocjował europejski Fundusz Odbudowy na szczycie unijnym, a sam Jarosław Kaczyński jest jego orędownikiem. Okazuje się, że Macierewicz nie zamierza poprzeć funduszu w Sejmie. Co bardzo nie podoba się prezesowi.
Kara za bunt
Nieoficjalnie mówi się, że Macierewicz straci swoją funkcję wiceprezesa PiS na rzecz młodszego kolegi-Mateusza Morawieckiego. Podobno sam Antoni Macierewicz pogodził się z faktem, że nie zostanie rekomendowany przez Kaczyńskiego do ścisłych władz partii.
Dla wiceprezesa PiS powołanie na to stanowisko Morawieckiego byłoby podwójną potwarzą. Jego kariera jako szefa MON skończyła się w momencie, gdy Morawiecki został premierem. Macierewicz wiceprezesem PiS był od 2013 roku, w czasach swojej politycznej świetności.