Godzinnik.pl Polska Ludzie są podatni na manipulację przez sztuczną inteligencję. Wybaczą systemowi kłamstwo, jeśli...

Ludzie są podatni na manipulację przez sztuczną inteligencję. Wybaczą systemowi kłamstwo, jeśli wytłumaczą je sobie jako pomyłkę

Ludzie są podatni na manipulację przez sztuczną inteligencję. Wybaczą systemowi kłamstwo, jeśli wytłumaczą je sobie jako pomyłkę

Amerykańscy naukowcy zbadali, jak ludzie reagują na fałszywe informacje podawane przez sztuczną inteligencję. Okazało się, że zaufanie do systemu tracimy wówczas, gdy ten przyzna się do kłamstwa i wprowadzenia w błąd. Jeśli o nim nie wspomni, a tylko przeprosi, wówczas najprawdopodobniej uznamy to za zwykłą pomyłkę. To kolejny dowód na to, że użytkownicy darzą sztuczną inteligencję nadmiernym zaufaniem. Z drugiej strony naukowcy uważają, że być może taka reakcja ma swoje uzasadnienie w relacjach społecznych. W niektórych sytuacjach uznajemy bowiem, że kłamstwo jest lepszym wyjściem niż mówienie prawdy. Być może tego samego ludzie oczekują od sztucznej inteligencji, a twórcy odpowiadają tylko na to zapotrzebowanie.

– Poprzednie badania interakcji między robotami a ludźmi pokazały, że gdy robot lub system sztucznej inteligencji skłamie, ludzie tracą do nich zaufanie. Ludziom to nie odpowiada i nie ma znaczenia, czy kłamstwo miało na celu im pomóc, czy na tym skorzystali. Zadaliśmy sobie pytanie, czy można przywrócić zaufanie nadszarpnięte lub umniejszone przez kłamstwa. W naszym badaniu zajęliśmy się zagadnieniem przeprosin i poleciliśmy systemowi przeprosić użytkowników za kłamstwo, aby przekonać się, czy ma to wpływ na odbudowanie zaufania – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Kantwon Rogers z College of Computing w Georgia Institute of Technology w Atlancie.

W ramach eksperymentu badawczego naukowcy z Georgia Institute of Technology w Atlancie wykorzystali symulator jazdy. Osobom poddawanym badaniu, zarówno osobiście, jak i online, została przedstawiona sytuacja polegająca na tym, że muszą szybko dowieźć umierającego przyjaciela do szpitala i jeśli nie dotrą tam na czas, ich przyjaciel umrze. Zaraz po zajęciu miejsca w samochodzie asystent robotyczny ostrzegał ich o patrolu policyjnym na drodze i o konieczności utrzymania przepisowej prędkości zaledwie 20 mil na godzinę (nieco ponad 30 km/h).

Okazało się, że 45 proc. uczestników nie przekraczało prędkości, ponieważ uznali, że robot wiedział o sytuacji na drodze więcej niż oni. Może to wskazywać na bardzo duże zaufanie ludzi do systemów robotycznych. Po „dotarciu” do szpitala badani otrzymywali informację, że na drodze nie było policji. Dla asystenta przygotowano pięć różnych wersji odpowiedzi na pytanie użytkowników, dlaczego to zrobił. Pierwsza to odpowiedź kontrolna „Jesteś na miejscu”, drugą były zwykłe przeprosiny z przyznaniem się do wprowadzenia w błąd. Kolejne przeprosiny były nacechowanie emocjonalne, w innej zaś wersji asystent wyjaśniał, że motywował swoje kłamstwo troską o bezpieczeństwo. Piąta wersja przeprosin to zwykłe „przepraszam”.

– Najbardziej skutecznymi przeprosinami, które prowadziły do najmniejszej utraty zaufania wobec systemu, było proste stwierdzenie „przepraszam”,  które nie wspominało nic o wprowadzeniu w błąd. Osoby, które zobaczyły te przeprosiny, nie doszły do wniosku, że robot je okłamał. Myślały raczej, że po prostu popełnił błąd i nie ma w tym nic złego. W przypadku pozostałych przeprosin, które obejmowały przyznanie się do oszustwa, reakcja była negatywna – ludzie zakładali, że skoro robot okłamał ich raz, będzie to robił zawsze. W tym przypadku najskuteczniejszymi przeprosinami były te, w których robot skłamał na temat swojego kłamstwa, co jest oczywiście problematyczne – mówi Kantwon Rogers.

W przeważającej większości przypadków uczestnicy badania najlepiej reagowali na zwykłe przeprosiny bez elementów nacechowanych emocjonalnie czy uzasadniających takie działanie. Taka reakcja wskazuje, że możemy być bardzo podatni na manipulacje, bo fałszywe informacje są przez nas uznawane nie za celowe działanie systemu, tylko jego błąd.

– Moim zdaniem systemy sztucznej inteligencji i robotyczne już kłamią i manipulują nami, ponieważ zostały tak zaprojektowane. Mamy na przykład asystentów głosowych, takich jak Siri czy Alexa, które są zaprojektowane z użyciem głosów przypominających ludzkie, a konkretnie głosów kobiet. Firmy, które je opracowały, dokonały takiego wyboru, żeby zmanipulować nas do lepszej interakcji z systemem. Są roboty, które mają wyglądać jak ludzie lub mieć cechy przypominające ludzkie, na przykład uśmiechać się i pokazywać emocje, chociaż nic z tych rzeczy nie jest prawdziwe – kłamstwa i manipulacje mają nas skłonić do lepszej interakcji z systemem – mówi badacz z College of Computing w Georgia Institute of Technology w Atlancie.

W podobny sposób, zdaniem naukowca, odbywa się manipulacja poprzez narzędzie, jakim jest ChatGPT. Kiedy popełni on błąd lub kiedy powiemy mu, że jego informacje są nieprawdziwe, przeprasza, chociaż z logicznego punktu widzenia nie może mu być przykro. Zdaniem eksperta takie konstruowanie systemów, by użytkownicy wchodzili z nimi w interakcje, może się okazać wiodącym trendem u dostawców rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji, w dużej mierze z uwagi na silne umocowanie kłamstwa w codzienności ludzi.

– Generalnie ludzie lubią twierdzić, że oszukiwanie jest złe. Mamy reguły, które wymagają od nas, żebyśmy nie oszukiwali, ale akceptujemy wyjątki od tych reguł. Możemy powiedzieć, że kłamstwo jest w porządku w danej sytuacji, ponieważ jest to sytuacja szczególna. Na przykład cały czas powtarzamy dzieciom, że nie wolno kłamać i że kłamstwo jest złe, ale jednocześnie okłamujemy je w kwestii istnienia Świętego Mikołaja i w innych podobnych sprawach. Okłamujemy innych, żeby lepiej się poczuli. Możemy powiedzieć: „Dobrze wyglądasz w tym stroju” albo „Wyglądasz świetnie”, chociaż nie musi to być zgodne z prawdą. Mamy reguły społeczne dotyczące kłamstwa i oszukiwania, które świadomie łamiemy, i to dość często. W zależności od tego, z kim system SI wchodzi w interakcję, być może kłamstwo i oszukiwanie jest czymś oczekiwanym, ponieważ może się to okazać lepsze niż postępowanie zgodnie z prawdą czy mówienie prawdy w każdych okolicznościach – twierdzi Kantwon Rogers.

Naukowcy z Georgia Institute of Technology planują rozszerzyć problem badawczy o większą liczbę interakcji i scenariuszy oraz zbadać długoterminowy proces przywracania zaufania utraconego w wyniku kłamstwa.

– Ogólny kierunek moich badań ma na celu uzyskanie informacji i wiedzy o tym obszarze, abyśmy mogli się zająć tworzeniem polityki i wpływaniem na przyszłe kierunki polityki, ponieważ, jak można zaobserwować, innowacje i technologie rozwijają się w tak szybkim tempie, a przepisy zmieniają się tak powoli, że moim zdaniem musimy trzymać rękę na pulsie w tej kwestii – zaznacza badacz.

Źródło: Newseria

NAJNOWSZE INFORMACJE

Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną

Najnowsze dane gospodarcze z Państwa Środka okazały się lepsze od prognoz. Choć część analityków spodziewa się powrotu optymizmu i poprawy nastrojów, to jednak w długim terminie...

Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii

Małe przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być drogą pułapką – ostrzega Fundacja Instrat. Jej zdaniem koszt wytworzenia prądu z takich instalacji może być kilkukrotnie wyższy...

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa...

Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych...

Luna: Trochę podupadłam na zdrowiu i mój głos nie działa tak, jak bym chciała. Czuję się bezradna i bezsilna

Przed wyjazdem na Konkurs Eurowizji reprezentantka Polski nie ukrywa, że boryka się z problemami zdrowotnymi, a bezradność i zwątpienie mieszają się z nadzieją i chęcią pokonania swoich słabości....

Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami

– „Barabuum!” to dramat psychologiczny, farsa i komedia romantyczna w jednym – tak o swoim najnowszym spektaklu mówi reżyser. Artur Barciś zabiera widzów w emocjonalną i zwariowaną podróż przez małżeńskie...

Jak zacząć współpracę z biurem rachunkowym od założenia firmy do prowadzenia księgowości?

Od momentu założenia firmy, przez codzienne zarządzanie finansami, aż po strategiczne planowanie...

Montaż ogrodzenia krok po kroku – jak przebiega współpraca z doświadczonym wykonawcą?

Planowanie montaż ogrodzenia betonowego może być skomplikowane, ale wybór odpowiedniego wykonawcy znacząco...

O TYM SIĘ MÓWI

Gdzie mieszka Wojciech Cejrowski?

Mało jest ludzi tak kontrowersyjnych, a jednocześnie posiadających tak dużą grupę fanów w Polsce, jak słynny twórca...

Edyta Jankiewicz wiek, kim jest, gdzie mieszka, dzieci

Są osoby, które z dnia na dzień zyskują popularność przez swoich bliskich, którzy osiągnęli sukces. Doskonałym tego przykładem jest Edyta Jankiewicz. Kobieta...

Monika Richardson: Zdecydowałam się sprzedać samochód i nie kupować nowego. Naprawa po ostatniej drobnej stłuczce kosztowała ponad 60 tys. zł

Była prezenterka mieszka w Warszawie, więc na każdym kroku i o każdej porze może swobodnie korzystać z różnych środków transportu. Własny samochód co prawda daje jej...