W obwodzie Kaliningradzkim, z którym graniczy Polska, znajduje się obecnie rosyjska hipersoniczna broń – Kindżały. W przypadku wystrzelenia pocisków, żadna tarcza antyrakietowa nie zadziała.

Czy Polska jest bezpieczna? Rosja zaatakuje Polskę?
Konflikt rosyjsko-ukraiński wciąż trwa. Tymczasem Polacy nie mogą spać spokojnie, bowiem tuż obok nas, w obwodzie Kaliningradzkim, znajduje się rosyjska hipersoniczna broń – Kindżały. Nie ma obecnie żadnej tarczy antyrakietowej zdolnej zatrzymać pocisków hipersonicznych Ch-47M2, których długość sięga 7 metrów, a masa 4,5 tony. W zasięgu Kindżał poza Warszawą, znajduje się większość europejskich stolic.

Dlaczego Kindżały są wyjątkowe?
Władimir Putin w orędziu 1 marca 2018 roku zapewniał, że Kindżały są jedyną bronią na świecie, która może przełamać wszystkie tarcze antyrakietowe. Pociski lecą z prędkością 3400 m/s, z kolei zasięg strzału to 2000 km. Kindżały zostały zbudowane do niszczenia lotniskowców i systemów rakietowych. Według ekspertów, rosyjska super-broń została przetransportowana do obwodu Kaliningradzkim przy granicach NATO w celach ostrzegawczych.