Agnieszka Włodarczyk aktorka, celebrytka i partnerka Roberta Karasia znalazła się w szpitalu. Na swoim Instagramie poinformowała o tym swoich fanów i dodała, że życie jest nieprzewidywalne.

Agnieszka Włodarczyk w szpitalu
Jak podała aktorka w swoich mediach społecznościowych, w nocy udała się do łazienki. Tam straciła przytomności i upadając złamała sobie nos. Jak sama mówi, na szczęście nie uderzyła głową o umywalkę. – To był zwykły dzień, rodzinna niedziela, nic nie zapowiadało tego, co stało się w nocy. Poszłam spać, obudził mnie Miluś na karmienie, więc dałam mu mleczko i zasnął. To było ok. pierwszej… Poszłam do toalety i nagle zabolał mnie brzuch do tego stopnia, że zrobiło mi się ciemno przed oczami i straciłam przytomność – napisała Agnieszka Włodarczyk na swoim Instagramie.
Kobieta trafiła po tym do szpitala, gdzie wykonano serię badań. Jak na razie nie wiadomo, co było powodem omdlenia. Aktorka dostała odpowiednie leki.