Polska jest krajem z najwyższym wzrostem cen w UE. Za 500 zł na dziecko można kupić coraz mniej, a wszystko przez inflację. Jeśli nie nastąpi waloryzacja świadczenia, za 10 lat będzie mowa o świadczeniu „338+”.
Po ponad czterech latach od wprowadzenia programu 500+, wypłata na dziecko nie jest już realnie warta tyle samo, co w kwietniu 2016 roku. Przez inflację za tę kwotę można kupić teraz mniej o prawie 50 zł.
Dane z Eurostatu
W niemal połowie krajów Unii Europejskiej ceny są niższe niż przed rokiem, Polska jest wyjątkiem – jest coraz drożej. Dodatkowo jesteśmy liderem z najwyższymi podwyżkami. Inflacja jest ponad 10-krotnie wyższa niż wynosi średnia w UE.
Dalsza część artykułu dostępna jest poniżej…
Należy jednak zaznaczyć, że rośnie także przeciętne wynagrodzenie (+4,7 proc.). Dzięki temu utrzymanie siebie i rodziny jest realne. Gorzej z tymi, dla których jednym z głównych źródeł finansowych jest np. świadczenie 500 zł na dziecko.
Zgodnie ze statystykami GUS, w kwietniu inflacja sięgnęła 3,4 proc. i do teraz utrzymuje się powyżej 3 proc.