Michał Koterski i Marcelina Leszczak przeżyli chwile grozy. Była uczestniczka „Top Model” o zaistniałej sytuacji napisała w mediach społecznościowych.
Groźny wypadek
Michał Koterski i Marcelina Leszczak poznali się w 2016 roku. Niedługo poźniej doczekali się syna. Leszczak w mediach społecznościowych poinformowała o chwilach grozy jakie przeżyła wraz z byłym partnerem. Ich syn Fryderyk w przedszkolu, nabił sobie guza na czole. Szybko się okazało, że uraz jest poważny. Przedszkolanki natychmiast zadzwoniły po Marcelinę do placówki i wezwały karetkę pogotowia.
,,Miał wypadek w przedszkolu”
Marcelina Leszczak na Instagram’ie przekazała: ,,W sumie podzielę się z wami tym, co dziś nas spotkało, a właściwie mojego Frysia. Miał wypadek w przedszkolu. Chyba pierwszy raz w życiu tak zamarłam. W słuchawce słyszałam tylko „Frysio… rozbił głowę… pogotowie”. Boże, że ja to dźwignęłam, że nie rozpadłam się na kawałki”


,,Lęk dzieliłam na dwa”
W podsumowaniu Leszczak napisała: ,,Dzielę się z wami bez żadnych morałów, nasze doświadczenia nie będą żadną przestrogą, bo dużo rzeczy jest nie do przewidzenia. Jedynie czuję wdzięczność za wsparcie rodziny. Był z nami tata Frysia, więc lęk dzieliłam na dwa”