Kościół jest organizacją, która ma być wzorem dla wiernych. Polacy jednak sądzą inaczej. Z roku na rok złe opinie na temat tej instytucji pogarszają się, a wiernych zamiast przybywać, ubywa w drastycznym tempie.
Polska krajem galopującym w złą stronę
CBOS przeprowadził sondaż na temat Kościoła. Okazało się, że sytuacja znacznie pogorszyła się od 1993 roku. Na dzień dzisiejszy działalność instytucji kościelnych popiera zaledwie 41 procent Polaków. Spadek od września jest na poziomie 8 punktów procentowych. Aż 47 procent rodaków wypowiada się negatywnie na temat owo wspomnianej działalności.
Nie ma nigdzie na świecie, poza Polską, tak galopującej, tak szybkiej, tak gwałtownej sekularyzacji młodego pokolenia – mówi ks. prof. Andrzej Kobyliński
Starsi za, młodzi przeciw
Osoby wypowiadające się pozytywnie o Kościele najczęściej są zwolennikami Prawa i Sprawiedliwości oraz zamieszkują mniejsze miasta i wsie. Natomiast negatywnie wypowiedziane zdania należą do osób nieangażujących się w życie religijne. Ankietowani identyfikowali się zazwyczaj z lewicą, popierali Polskę 2050 i Koalicję Obywatelską.

Konieczna zmiana pytań
Kościół katolicki z roku na rok mierzy się z coraz większą krytyką. CBOS od 1989 roku, co kilkanaście miesięcy zmienia formułę pytań.Na początku pytanie brzmiało,,Przedstawię Panu(i) listę organizacji, grup i osób z życia publicznego kraju. Jak Pan(i) ocenia działalność każdej z nich? Czy zgadza się Pan(i), że ich działalność dobrze służy społeczeństwu i jest zgodna z jego interesami?”. Zaś w 1997 roku zostało one zmienione na ,,Proszę Pana(ią) o ocenę działalności różnych instytucji i organizacji. Jak by Pan(i) ocenił(a) działalność Kościoła rzymskokatolickiego?”.